Uważajmy na umowy rezerwacyjne
Dzisiaj coraz częściej pojawiają się w mediach informacje, które mówią nam o coraz to większym wzroście cen nieruchomości w naszym kraju. Oczywiście jakby nie patrzeć, przekłada się to w znaczący sposób na ceny samych mieszkań, które wydają się sztucznie windowane i biją kolejne rekordy, jeśli chodzi o ich zakup. Najgorzej sytuacja wygląda w Warszawie oraz wielu innych dużych i znanych miastach, gdzie faktycznie ceny są coraz wyższe i dlatego tak wielu Polaków, stara się zakupić odpowiednią nieruchomość jak najszybciej, po to, aby posiadać własne mieszkanie i nie martwić się już tym problemem.
Oczywiście takie boomy na rynkach nieruchomości to raczej częsty obrazek, a wszystko zawsze wiąże się z ogromnym zapotrzebowaniem ludzi na mieszkania. Oczywiście osoby zajmujące się tym tematem wiedzą, że wraz z presją czasu, człowiek jest w stanie wykonać coraz więcej różnych błędów formalnych, a wiele z nich wynika zwyczajnie z nieznajomości przepisów prawnych, które dotyczą dzisiaj nieruchomości. Takie podejście i niewiedza, mogą mieć bardzo przykre konsekwencje prawne, dlatego warto dokładnie przyglądać się całej sytuacji.
Dziwne warunki
Osoby, od których odkupujemy mieszkania, stawiają nam coraz bardziej rygorystyczne warunki, często robiąc to niezgodnie z obowiązującym prawem, ale w pełni wykorzystują naszą niewiedzę, do uzyskania większych korzyści materialnych.Developer często przedstawia umowę rezerwacyjną, ale nie zawsze wspomniany dokument jest korzystny dla osoby wykupującej mieszkanie. Takie nieuczciwe zagrywki zdarzają się bardzo często, a sama umowa rezerwacyjna to nic innego, jak zabezpieczenie interesów kupującego, jak i developera sprzedającego mieszkanie.
Różny punkt widzenia
Oczywiście tak to wygląda jedynie w teorii, ponieważ w praktyce może być z tym bardzo różnie. Zawieranie umowy rezerwacyjnej, zawsze wiąże się z opłatą i co prawda nie jest to mała kwota, dlatego oszuści, potrafią wykorzystać taki fakt i po prostu wziąć od nas pieniądze, po czym się ulotnić.Nie zawsze developer jest w stanie nas zapewnić, że pozwolenie na inwestycje będzie możliwe do spełnienia, ale klient dowiaduje się o tym, zazwyczaj po fakcie, a pieniądze wraz z nieuczciwym developerem znikają.
Oszukani
W Takiej sytuacji, mamy do czynienia z niczym innym jak perfidnym oszustwem i sprawa powinna być zgłoszona w odpowiednie miejsce. Warto wynająć adwokata, który pozwoli nam na załatwienie problemu z nieuczciwym developerem. Z pomocą oczywiście przyjdzie również sąd, jeśli faktycznie mamy dowody, na taką nieuczciwość developera. To nie jest wcale takie proste, ale mimo wszystko należy mieć świadomość, że oszukana osoba, ma prawo wystąpić na drogę sądową, po to, aby oficjalnie ścigać oszusta. Jeśli sam developer nie posiada uregulowanych kredytów czy też innych zobowiązań, to jego wiarygodność automatycznie spada i musimy mieć na uwadze, że być może rozmawiamy ze sprytnym oszustem, który chce od nas jedynie wyłudzić pieniądze.Za tego typu próby wyłudzenia, taka osoba może stanąć przed sądem, więc nie są to ludzie, którzy mogą czuć się bezkarni, zwłaszcza jeśli posiadamy umowę i inne poświadczenia. Warto mimo wszystko uważać, ale gdy dojdzie do takiego oszustwa, powinniśmy od razu udać się do sądu i wyjaśnić tam całą sprawę. Jak więc widzimy umowy rezerwacyjne, nie zawsze są uczciwe, dlatego powinniśmy sprawdzić danego developera, przed podpisaniem faktycznej umowy. Warto być bezpiecznym i uważać na takie próby.