Oddanie dziecka

Były partner chce odebrać Ci dziecko? Sprawdź co zrobić. W sytuacji rozwodu lub chęci rozejścia się z partnerem, może się okazać, że obie strony chcą dziecko wziąć do siebie. Jeszcze gorzej jest gdy jeden z partnerów chce na przykład przeprowadzić się za granice kraju. Wtedy może rozpocząć się batalia o prawa rodzicielskie. Oczywiście najlepsza sytuacja dla dzieci jest wtedy gdy będą one mieszkać u jednego z rodziców, ale drugi będzie je odwiedzał lub często zabierał do siebie.

W takiej sytuacji sąd musi rozstrzygnąć komu przyznaje prawa a komu nie. Czasami zdarza się również tak, że ani jedna ani druga osoba nie nadaje się na rodzica. Wtedy niestety dzieci mogą wylądować w ośrodku opiekuńczym. Oczywiście nie musi tak być i jeśli tylko któryś z rodziców wykaże choć trochę odpowiedzialności i przejmie się losem swoich dzieci, to może się okazać, że sąd przyzna mu alimenty oraz prawo do opieki na dziećmi.

Zabranie dziecka

Nikt przecież takiej sytuacji nie chce, więc to zrozumiałe, że każdy będzie walczył o prawo do opieki. Każdy kto nie ma zbyt wiele pieniędzy woli, aby dzieci były z nim i utrzymywały się z alimentów.Zawsze można je wtedy lepiej rozdysponować, niż w sytuacji gdy sami mielibyśmy je płacić byłemu partnerowi.

Prawo w Polsce

Natomiast sytuacja prawna jest następująca. Jak wynika z art. 111 § 1 k.r. i o. „jeżeli władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeśli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swe obowiązki względem dziecka, sąd opiekuńczy pozbawi rodziców władzy rodzicielskiej. Pozbawienie władzy rodzicielskiej może być orzeczone także w stosunku do jednego z rodziców”. Należy to interpretować tak, że jeden z rodziców może mieć odebrane prawa, a drugi nie. Wtedy cała opieka przypada na jedną osobę, nie zwalnia to jednak drugiego partnera z płacenia alimentów, ani o staranie się o odbudowanie więzi z dziećmi. To nie ma nic wspólnego.Odebranie praw rodzicielskich wcale nie oznacza zakazu zbliżania się do dzieci. Wręcz przeciwnie, należy się starać, aby więź jak najszybciej odbudować. Nie zawsze jest to możliwe, jednak po długich staraniach zwykle udaje się utracone zaufanie odzyskać. Oczywiście może być różnie, wszystko zależy od sytuacji i traum jakie na przykład dziecku zafundowaliśmy.

Dalsze działania

Nawet jeśli sąd odebrał nam prawa rodzicielskie nie oznacza to, że jest to sytuacja na zawsze. Zawsze możemy przecież próbować się zmienić i chodzić do psychologa oraz różne inne terapie zalecane przez sąd. Dzięki temu, po jakimś czasie możemy postarać się o przywrócenie praw rodzicielskich. I jeśli dowiedziemy, że rzeczywiście się staramy, to może się udać. Nie ma więc żadnych przeciwwskazań ku temu, aby sąd zmienił swoją dotychczasową decyzję i ponownie przyznał nam prawa rodzicielskie. Trzeba jednak wykazać inicjatywę, nie jest to aż takie proste, jak mogłoby się czasem wydawać. Trzeba się trochę nagimnastykować. Można zapisać się na wszystkie terapie i kursy, które proponuje sąd.Na pewno to nam w żadnym wypadku nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie raczej pomoże. Jeśli więc sąd zmieni decyzję na pewno znów będziemy zadowoleni, że dzieci są z nami. Nie zapominajmy jednak o tym by ciągle o tę więź dbać, nie spoczywać na laurach. Bo nigdy nie wiadomo co może nas spotkać w przyszłości. Nikt nie jest w stanie do końca tego przecież
przewidzieć.